Ważne informacje i terminy



12 lutego 2013

O chłopcu, który przyjaźnił się z wampirami


Jestem ciotką dwojga dzieciaków. Taką przyszywaną, ale to strasznie przyjemna funkcja. Dostaje się uśmiechy, przytulenia i ostatnio rysunki bez okazji. I jako dobra ciotka przybywam czasem z jakimiś podarunkami, najczęściej z książkami (czytelnictwo trzeba u najmłodszych krzewić). Niedawno robiąc zakupy ksiażkowe dla siebie, przyciągnęła moją uwagę książka dla dzieci. I zakupiłam, bo zapowiadała się ciekawie i zabawnie, a jej bohater ma imię, które nosi jedno z dzieci obdarowywanych przeze mnie. Jako że dzieci, które te książki otrzymają, są już bardzo rozumne, a serii nie znam, postanowiłam najpierw sama przeczytać. I tak dwa wieczory spędziłam na lekturze Wampirka Angeli Sommer-Bodenburg.

Bohaterem głównym jest Antek, chłopiec mieszkający z rodzicami w jednym z bloków. Uwielbia przerażające historie – czytać i oglądać. Któregoś wieczoru, gdy zostaje sam, odwiedza go Rydygier, stupięćdziesięcioletni wampir-chłopiec. Szuka towarzystwa, kompana, przyjaciela. I odnajduje go właśnie w Antku. Okazuje się, że wampirek mieszka z wampirzą rodziną w grobowcu na pobliskim cmentarzu.

Kolejne strony pierwszej części przedstawiają perypetie tej niecodziennej przyjaźni. Odwiedziny Antka w rodzinnej rezydencji Rydygiera, ucieczka przed dozorcą cmentarza (który jednocześnie jest łowcą wampirów) oraz przed ciotką Dorotą (najstraszliwszym wampirem), a także spotkanie Rydygiera i jego siostry Ani z rodzicami Antka to sytuacje, z którymi zmierzają się mali bohaterowie. Druga część, Wampirek przeprowadza się, rozpoczyna się od wymuszonej przez rodzinę na Rydygierze wyprowadzki. Jest to kara za utrzymywanie relacji z człowiekiem. I to do Antka wampirek zwraca się o pomoc, umieszczając swoją trumnę w piwnicy Antkowej rodziny, co sprawia wraz z rozwojem akcji chłopcu różne trudności i kłopoty.

Przyjaźń to dobry temat na książki dla dzieci. A jeśli przyjaciele pochodzą z różnych światów, są odmienni, tym lepiej. Sommer-Bodenburg w dobry sposób pokazuje, że przyjaźń jest wyrozumiała i może pokonać wiele przeszkód. Przykłady oczywiście dorosłym mogą wydawać się nieco infantylne – bo w końcu Antek pokonuje między innymi obrzydzenie do mało przyjemnego zapachu jaki wydzielają Rydygier i Ania. Ale pojawiają się i inne przeszkody do pokonania, jak chociażby egocentryzm Rydygiera.

Zastanawiam się jak zostały przedstawione relacje Antka i rodziców w następnych częściach. To kolejny temat bardzo chętnie podejmowany w książkach dla dzieci i młodzieży. Nie zawsze jednak idący w dobrym kierunku. Tu z jednej strony rodzice Antka to ludzie wprowadzający zasady i starający się ich przestrzegać. Z drugiej trącą naiwnością, a czasem beztroską.

Historia o chłopcu, który zaprzyjaźnił się z wampirami miewa zabawne momenty i jest skreślona w ciekawy sposób. W wydaniu brakowało mi ładniejszych ilustracji, które wzbudziłyby zainteresowanie u dzieci. Natomiast na pewno po przeczytaniu można z dzieckiem porozmawiać o przyjaźni, wsparciu, a nawet o pierwszych sympatiach. A ja mogę ze spokojem sprezentować te książki mojemu prywatnemu duetowi A&A.

Angela Sommer-Bodenburg, Wampirek, przeł. Maria Przybyłowska, wyd. W.A.B., Warszawa 2007.
Angela Sommer-Bodenburg, Wampirek przeprowadza się, przeł. Maria Przybyłowska, wyd. W.A.B., Warszawa 2007.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz