Ważne informacje i terminy



11 listopada 2014

Piszemy limeryki

Pani Ka. co w nadmorskim mieście polskiego uczyła,
jedenastego dnia listopada aż się w sobie skurczyła.
Czytała i oglądała wieści ze stolicy,
o tym jak biegają w niej rozbójnicy.
Aż nerwicy dostała.

Tak dziś, Uczniowie, refleksyjnie i jednocześnie nieco groteskowo zaczęłam.
Okazuje się, że ułożenie limeryku nie jest łatwe, ale za to radośnie twórcze. Bo tak to właśnie jest, że nie tylko Was zadręczam wypracowaniami i innymi twórczymi pracami - siebie czasem również, czego świadectwem jest m.in. ten blog.
Miała to być praca dla chętnych, ale stwierdziłam, że każdemu z Was przyda się taki wysiłek.
Zatem dla drugoklasistów zadanie obowiązkowe, a pierwszoklasistów zachęcam do podjęcia wyzwania.
Napiszcie limeryk i wyślijcie go do mnie drogą elektroniczną. Najlepsze zostaną opublikowane na blogu. Oprócz narzucenia gatunkowego, wymagam, aby rzecz działa się w Gdańsku, Sopocie lub Gdyni - taki patriotyzm regionalny. ;)
Czas wykonania zadania: 17.11. (poniedziałek)

Kilka słów o limeryku:
Krótki utwór o tematyce absurdalnej, groteskowej, nonsensownej. Ma charakterystyczną budowę:
a. 5 wersów,
b. układ rymów aabba
c. wersy 3. i 4. krótsze od dwóch pierwszych.

Treść:
a. w wersie pierwszym wprowadzamy bohatera i miejsce,
b. w drugim zawiązujemy akcję,
c. w trzecim i czwartym doprowadzamy do kulminacji,
d. w wersie piątym dajemy zaskakujące, absurdalne wręcz, zakończenie.


Do piór lub klawiatur! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz